W ostatnią sobotę byłem o Ożarowie Mazowieckim, gdzie odbył się rewelacyjny event biznesowy. Kurcze jest coś jednak w tym, że warto bywać na takich spotkaniach. Można bowiem poznać ludzi z branży, chłonąć wiedzę od najlepszych marketingowców. Polecam uczestnictwo w podobnych przedsięwzięciach.
Ożarów Mazowiecki : Event biznesowy
Widząc pasje, zaangażowanie i rezultaty rozkwitła we mnie nieodparta chęć wejścia na podobny poziom. Liderzy rynku dzielili się swoim praktycznym doświadczeniem z zakresu marketingu w internecie, zarówno podczas prezentacji jak również w luźnych rozmowach w kuluarach.
Prawdziwą bombą była obecność i prezentacja Steva Read-a, jednego z założycieli 7 minutowego treningu, który porównał prowadzenie biznesu do codziennego zdobywania mistrzostwa świata (przypomnę, że on takie mistrzostwo zdobył w Taekwondo). Codzienna praca, aby dała rezultaty, musi być wykonywana z pełnym zaangażowanie. Ważne się również mentalne nastawienie do tego, co robimy.
„Nie myśl, że idziesz do pracy, a idziesz zdobywać mistrzostwo świata”
To czy zdobędziesz tytuł, zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Nie od rywali, warunków, czy pieniędzy – od Ciebie. Ciekawostką jest to, że Chris Read również jest leworęczny, tak jak ja 🙂
Event biznesowy : Psychologia sukcesu
Bardziej naukowo o psychologii sukcesu wypowiedział się prawdziwy „Kozak” jeśli chodzi o skuteczność w biznesie internetowym – Piotr Łabuz. Trzeci Marketer Świata w pewnej międzynarodowej organizacji – i wszystko jasne. Piotrek dokonał ciekawego porównania mechanizmów, które odpowiadają za nasze decyzje, do słonia i jeźdźca. Na nic zdadzą się umiejętności i sposoby jeźdźca, jak słoń nie będzie chciał zrobić pierwszego kroku. Ten słoń to nasz mózg. Aby osiągnąć swoje cele musimy sami przekonać nasz mózg (naszego słonia do działania). To od nas zależy, czy słoń obierze kierunek na SUKCES i zacznie podążać w kierunku swojego celu.
Fenomenalna jest również rola nawyków. Jeżeli codzienna praca, przy rozwoju biznesu stanie się Twoim nawykiem, z automatu praca stanie się łatwiejsza, lżejsza i przyjemniejsza. Codzienne działanie wejdzie nam w nawyk i przestanie być smutną koniecznością. Jednak jest druga strona medalu. Jeśli nauczysz „swojego słonia” lenistwa, to ono również wejdzie Ci w nawyk, a jak trudno walczyć z nawykami pewnie doskonale wiesz. Dlatego już teraz należy budować w sobie nawyk aktywnej realizacji celów.
Na evencie swoje wystąpienie miał też Tomasz Damiana, który jak się okazało został Liderem światowej sprzedaży firmy z branży MLM w listopadzie. Swoje osiągnięcia zawdzięcza pewnym mechanizmom marketingu w Internecie. Prezentował swoją historię dochodzenia do pozycji i poziomu, jaki osiągnął dziś. Zwrócił uwagę na to, że ludzie generują ogromne ilości wymówek i bronią się przed podjęciem działania. Trzeba sobie zadać pytanie, czy chcesz robić biznes, czy tworzyć wymówki ? Ja znam już odpowiedź na to pytanie. Nie warto również wymyślać nie wiadomo jakich strategii i sposobów. Podążając za słowami Jacka Dudzica, nie warto wymyślać swoich strategii, wystarczy kopiować działanie lidera, dogonić go i … przegonić ! 🙂
Wyznaczanie i realizacja celów
O tym jak zdobywa się nawet największe cele – szczyty Himalai, opowiadał Przemek Szczęch. Startując od zera, nie tylko finansowego, ale i fizycznego udało mu się osiągnąć szczyty biznesowe, jak również szczyty najwyższego łańcucha górskiego na ziemi. Gratulacje dla Przemka i dla Ekipy, która towarzyszyła mu w tej wyprawie – to naprawdę jest coś!
Wiem wiem, rozpisałem się, ale naprawdę to tylko niewielka część praktycznych doświadczeń, które dał mi ten event biznesowy. Jedno jest pewne. Na pewno nie było to moje ostatnie spotkanie tego typu.
Michał Szafrański
